Chcecie kupić własne mieszkanie lub dom?

 

Potrzebujecie kredytu hipotecznego?

 

Rozważacie czy zająć się tym sami czy powierzyć ten temat doradcy hipotecznemu? Za moment przedstawię Wam najważniejsze zalety i wady obu rozwiązań

 

Nie co dzień kupuje się mieszkanie czy dom i nie co dzień bierze się kredyt hipoteczny. Jeżeli już zdecydowaliście się na ten krok ,a nie macie gotówki potrzebnej na zakup wymarzonego lokum to będziecie musieli sięgnąć po kredyt hipoteczny.

 

No tak ale jak go uzyskać? Jak dostać kredyt hipoteczny? Czy samodzielnie iść do banków i pytać o ofertę? Sprawdzać fora internetowe i rankomaty w Internecie czy może pójść do doradcy kredytowego?

 

Spróbuję Wam w krótki sposób przedstawić jak może wyglądać droga do zdobycia kredytu hipotecznego w przypadku obu rozwiązań. Tam gdzie wszystko musicie sami załatwić i tam gdzie załatwia to za Was doradca.

 

Zatem zaczynajmy!

 

Wybierając samodzielną drogę ku zdobyciu finansowania za pośrednictwem banku poświęcicie na pewno mnóstwo swojego cennego czasu. Będziecie musieli wszak rozeznać sytuacje na rynku i sprawdzić co najmniej kilka ofert z kilku banków.

 

Tylko, że raczej nie poznacie wielu szczegółów wchodząc na stronę banku gdzie zostaniecie „zakrzyczeni „ hasłami i sloganami typu „mamy najlepszy kredyt hipoteczny”, „tylko u nas najtaniej”.
Zatem trzeba będzie udać się do oddziału i porozmawiać z pracownikiem Banku. Taka rozmowa wstępna trwa zazwyczaj od kwadransa do godziny czasu ( pod warunkiem że przychodząc do oddziału nie ma kolejki i od razu zostaniecie obsłużeni ) . Pomnóżcie to przez 3 i dodajcie czas dojazdu do banków. Tym samym macie jeden dzień z głowy.

 

Teraz czas na analizę zdobytych ofert oraz wiedzy: karencja, WIBOR, transza, wkład własny itd. Bez fachowej wiedzy ciężko będzie to wszystko ogarnąć i przeanalizować. Dzwonimy do znajomego co już brał kredyt może on coś podpowie.

 

Teraz czas na decyzje, który bank wybrać. Trudna decyzja bo nie wiecie gdzie macie największe szanse na otrzymanie kredytu. Wszyscy pracownicy banków obiecywali, że się uda ale czy na pewno? Może weźmy ten gdzie mamy konta bo tam znamy Panią od wpłat w kasie i Pana co nam kredyt na samochód załatwił.

 

Teraz czas skompletować dokumenty. Zaświadczenia z pracy, wyciągi bankowe, umowa przedwstępna, wypisy z rejestru gruntów, jakieś mapki, księgi wieczyste, pełnomocnictwa i wiele, wiele innych. Teraz to wszystko zawieźć do banku no i dokumenty podpisać. Ehhh jedno z Was nie może jutro bo w pracy zebranie, pojutrze drugie bo dziecko ma gorączkę kolejne dni uciekają….. W końcu udało się wnioski wypełnione, dokumenty złożone ale brakło jednego dokumentu został w domu. Następna szansa żeby podrzucić do banku za 2 dni..

 

Jest! Udało się. Czekamy na decyzje wstępną..

 

Po tygodniu doradca banku dzwoni i mówi że jest decyzja wstępna – pozytywna. Teraz rzeczoznawca musi zrobić wycenę mieszkania, które chcecie kupić aby bank wiedział jaka jest jego wartość rynkowa i znów czekamy. Jakieś dokumenty z ZUS-u trzeba dostarczyć no to dowozicie i w końcu jest decyzja ostateczna pozytywna.

 

Czas udać się do banku na podpisanie umowy. Macie wgląd do umowy ale ona jest długa i zawiła. Ciężko odnaleźć najważniejsze elementy. Okazuje się, że jakieś ubezpieczenie musicie wybrać, jakieś opłaty dodatkowe, prowizje, bank wymaga wpływu wynagrodzenia w całym okresie kredytowania bo inaczej podniesie marżę. Jesteście oburzeni – zaraz, zaraz tego nie miało być w umowie, nie widzieliśmy o tym.

 

Finał jest taki, że po ciężkich dniach przeglądania ofert i analizie rynku, długich przepychankach z bankiem wybieracie często to co Bank zaproponuje ( bo za chwilę trzeba będzie zapłacić deweloperowi, bo przepadnie zadatek ), a nie to co jest najlepsze dla Was. Ale możecie powiedzieć sobie że to Wy sprawowaliście piecze nad wszystkim i to Wy wybraliście najlepsze dla siebie rozwiązanie.

 

Co może się wydarzyć gdy jednak wybierzecie pomoc niezależnego doradcy finansowego?

 

Doradca taki ma przede wszystkim dostęp do ofert kilku jak nie kilkunastu banków.

 

Oferty te są sprawdzone pod kątem opłacalności dla klienta oraz prawdopodobieństwa otrzymania kredytu. Już na pierwszym spotkaniu możecie liczyć na to, że doradca finansowy podpowie Wam jaka oferta mogłaby spełnić Wasze oczekiwania. Porówna oferty kilkunastu banków wg tych samych parametrów. Oszczędzacie zatem mnóstwo czasu i macie szansę wybrania i dopasowania najkorzystniejszej oferty w ciągu zaledwie jednego spotkania

 

Co więcej taki doradca przeanalizuje Waszą sytuację i Wasze potrzeby po to aby wybrać odpowiednie oferty i bank, który z największym prawdopodobieństwem udzieli Wam kredytu. Doradca zaproponuje złożenie wniosku przynajmniej do dwóch banków jednocześnie aby zminimalizować ryzyko odmowy kredytu.

 

Profesjonalni doradcy, wiedzą też, w którym banku machina biurokratyczna działa najszybciej i w sytuacji kiedy bardzo szybko potrzebujecie otrzymać kredyt – bo oferta wymarzonego mieszkania czy domu może prysnąć Wam z przed nosa – taka wiedza bywa zbawienna.

 

Dodatkowo aby zaoszczędzić Wasz czas doradca może przyjechać do Was lub w ustalone miejsce aby podpisać z Wami wnioski i odebrać skompletowane przez Was dokumenty. Podpisane wnioski złoży za Was do banku lub kilku banków i będzie monitorował postęp prac związanych z przyznaniem decyzji podczas gdy Wy będziecie mogli spokojnie rozkoszować się dniem codziennym nie zaprzątając sobie głowy zbytnio kwestią kredytu.

 

Znajomość procedur bankowych oraz wymagań względem klientów pomaga doradcy hipotecznemu minimalizować ryzyko nie otrzymania finansowania. Zatem w skomplikowanych sytuacjach będzie w stanie tak dobrać bank abyście z jak największym prawdopodobieństwem otrzymali finansowanie nieruchomości.

 

Dodatkowo możecie liczyć na obiektywizm takiego niezależnego doradcy ponieważ nie jest powiązany umowami z żadnym bankiem, a tym samym nie będzie naciskał na wybranie konkretnej oferty.
Podsumowując Wasz niezależny doradca finansowy:

 

potwierdzi zdolność kredytową Klienta,
wynegocjuje najlepsze warunki kredytowe,
pomoże w uzyskaniu najlepszego kredytu hipotecznego,
zapewni opiekę i konsultacje również w trakcie całego okresu kredytowania,
zaoferuje optymalne warunki ubezpieczenia mienia i życia,
zminimalizuje ryzyko nieotrzymania kredytu poprze złożenie wniosków do kliku banków.
pozwoli zaoszczędzić sporo czasu bo wszystkie formalności załatwicie w jednym miejscu.

 

Ktoś powie że to nie tak – przecież taki doradca dostaje prowizję z banku, a bank mu zapłaci z naszego kredytu i przez to nasz kredyt będzie droższy niż bezpośrednio w banku.

 

Nic bardziej mylnego.

 

Bank zatrudniając pracowników też im musi zapłacić. Jasne doradca również nie pracuje za darmo. Czy ktoś pracuje bez wynagrodzenia? Oczywiście, że nie. Szewc naprawiając buty za naprawę pobiera wynagrodzenie. Miła pani w urzędzie również nie obsługuje nas za darmo. Co miesiąc dostaje wypłatę, a czasem nawet premię, raz w roku trzynastkę i wczasy pod gruszą. Dlaczego doradca miałby robić to za darmo? Tym bardziej, że przygotowanie wniosków, spotkania w biurze do 20-tej ( czasem i dłużej ), godziny szkoleń, wyjazdy do klientów, deweloperów po dokumenty pochłaniają sporo czasu.

 

Każdy z takich doradców prowadzi własną działalność gospodarczą i wynagradzany jest prowizyjne tylko za sfinalizowany kredyt. Czyli jak bank odmówi udzielenia kredytu to doradca pracuje za darmo. Tu jest kolejny argument dlaczego warto z doradcą. Doradcy zależy na tym abyście uzyskali kredyt bo tylko wtedy zarabia. Banki w obecnej chwili nie zatrudniają w oddziale po 7-10 pracowników od kredytów hipotecznych tak jak to było jakieś 15 lat temu tylko 2-3. Ograniczają koszty osobowe. Przeliczyły sobie, że taniej jest im zapłacić wynagrodzenie doradcom, niż utrzymywać wysokie zatrudnienie i co miesiąc płacić stałe pensje.

 

Gdyby kredyt hipoteczny z doradcą finansowym był droższy niż bezpośrednio w banku nikt przecież do takiego doradcy by nie przyszedł ?